Żyrardów wspiera Wiskitki przeciwko linii 400 kV

Władze Żyrardowa sprzeciwiają się budowie linii wysokiego napięcia 400 kV. To kolejny w naszym regionie samorząd, który przystąpił do protestu przeciwko tej inwestycji.
Fot. zyrardow.pl Żyrardów i Wiskitki – to kolejne miejscowości, które sprzeciwiają się linii 400 kV.

O planach budowy linii wysokiego napięcia 400 kV Kozienice-Ołtarzew piszemy w serwisie www.zachodniemazowsze.info od kilku miesięcy. Prawie zawsze w kontekście protestów społecznych, jakie mają miejsce w związku z tą inwestycją. Ostatnio do osób z Grodziska Mazowieckiego, Jaktorowa czy Żabiej Woli sprzeciwiających się budowie linii dołączyli mieszkańcy Żyrardowa, Wiskitek i Mszczonowa. A także władze tych miejscowości.

Prezydent Żyrardowa Wojciech Jasiński w pismach skierowanych do inwestora – prezesa zarządu Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) Henryka Majchrzaka i marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika zaapelował „o uwzględnienie woli społeczności lokalnej i władz gminy Wiskitki przy ustalaniu przebiegu linii wysokiego napięcia 400kV Kozienice-Ołtarzew”.

– Niekwestionowanymi są argumenty podnoszone przez mieszkańców i władze Gminy Wiskitki, mówiące o mogących powstać zagrożeniach powodowanych przez planowaną inwestycję dla obszaru chronionego krajobrazu, jego walorów przyrodniczych i krajobrazowych. Dlatego podzielając stanowisko społeczności lokalnej i władz Gminy Wiskitki, wyrażam swój stanowczy protest przeciw tzw. A2-DK50 alternatywnej trasie przebiegu linii elektroenergetycznej 400kV Kozienice-Ołtarzew po terenie Gminy Wiskitki – napisał prezydent.

Na pismo włodarza skierowane do marszałka Adama Struzika odpowiedziało Mazowieckie Biuro Planowania Regionalnego w Warszawie, informując że w wyniku analizy zgłoszeń, protestów i postulatów organów samorządów lokalnych, mieszkańców oraz organizacji społecznych, Sejmik Województwa Mazowieckiego podjął uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany Planu Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego w zakresie planowanego przebiegu trasy południowego półpierścienia warszawskiego linii elektroenergetycznej 400 kV relacji Kozienice-Ołtarzew. Jednak przesłanką i warunkiem realizacji przedmiotowej uchwały sejmiku musi być wniosek inwestora – PSE S.A. o wprowadzenie do planu województwa konkretnie określonego przebiegu tej linii.

Z kolei Henryk Majchrzak, prezes zarządu PSE, w odpowiedzi na pismo prezydenta, poinformował, że trasa linii nie jest jeszcze ostatecznie przesądzona. Inwestor wraz z wykonawcą prowadzą prace oraz szereg konsultacji społecznych nad wyznaczeniem jej optymalnego przebiegu, który – jak podkreśla – w najmniejszym możliwym stopniu będzie ingerował w mocno zurbanizowany obszar Mazowsza. Aktualnie analizowanych jest pięć wariantów przebiegu linii, a jednym z nich jest trasa wzdłuż autostrady A2 i drogi krajowej DK50.

Majchrzak zapewnił, że żaden z analizowanych wariantów nie został jeszcze finalnie wybrany do realizacji, wszystkie obecnie poddawane są szczegółowej analizie. ,,Mamy nadzieję – pisze – że polem do merytorycznej dyskusji oraz podjęcia decyzji co do wyboru ostatecznego przebiegu linii będą prace Forum Dialogu, które rozpoczęło działalność pod auspicjami połączonych komisji Sejmiku Województwa Mazowieckiego (…). Zapewniamy, że trasa nowej linii 400 kV zostanie zaproponowana w taki sposób, aby w maksymalnym stopniu ominąć obszary chronione i obszary przeznaczone w aktualnych materiałach planistycznych pod zabudowę mieszkalną i usługową. Ostateczne decyzje dotyczące przebiegu linii zapadną w oparciu o wielopłaszczyznowe analizy, których jednym z kluczowych elementów będą opinie i uwagi mieszkańców. Zdanie oraz interesy społeczeństwa są dla PSE S.A. równie ważne, jak sama inwestycja. Dlatego jej realizacja będzie prowadzona w ścisłej współpracy z mieszkańcami” – napisał.

Prezydent Jasiński podkreślił, że w dalszym ciągu będzie przyglądać się postępom prac nad planowaniem trasy przebiegu linii, wspierając mieszkańców i władze samorządowe gminy Wiskitki w proteście przeciwko realizacji inwestycji na terenie powiatu.

Facebooktwitterredditpinterest