Na szczyt NATO, który odbędzie się w lipcu, mają przybyć liczne głowy państw. To właśnie wtedy miałoby dojść do ataku terrorystycznego – tak przynajmniej wynika z informacji podanych przez „Rzeczpospolitą”. CIA, czyli Amerykańska Agencja Wywiadowcza powołuje się na informacje uzyskane od członków organizacji ekstremistycznych z państw zachodnioeuropejskich.
Zagrożone są również Światowe Dni Młodzieży. Na to wydarzenie do Krakowa może przybyć nawet milion pielgrzymów z papieżem Franciszkiem na czele.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) otrzymała od CIA ostrzeżenie dotyczące groźby jednoczesnych zamachów nie tylko w Warszawie i Krakowie, ale również w Berlinie, Budapeszcie, Bukareszcie i Sofii. Miałoby do nich dojść podczas dużych imprez masowych. W związku z tym Agencja zasugerowała władzom państw, których dotyczy zagrożenie wdrożenie nadzwyczajnych środków ostrożności.
Z kolei Rządowe Centrum Bezpieczeństwa nie uważa, aby zagrożenie atakiem terrorystycznym w Polsce było zbyt duże. Analitycy twierdzą tak na podstawie opracowanego dokumentu pn. „Siatka bezpieczeństwa dla szczytu NATO oraz 31. Światowych Dni Młodzieży”. Informacje w nim zawarte pochodzą od resortów, służb, wojewodów i innych instytucji państwowych, które oszacowały możliwe zagrożenia.