Mechanik z fantazją

Na niecodzienny pomysł wpadł pewien właściciel warsztatu samochodowego. Aby pomóc swojemu klientowi...pożyczył mu samochód innego klienta.
Fot. ilustracyjne.Viganhajdari/pixabay.com. Właściciel warsztatu miał wykonać przegląd techniczny auta.

Policjanci z komendy dla powiatu warszawskiego zachodniego otrzymali zgłoszenie przywłaszczenia pojazdu. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że kilka miesięcy wcześniej wstawił do warsztatu samochodowego swoje auto, aby zrobić w nim ogólny przegląd techniczny. Pomimo tego, że kilkakrotnie zwracał się do właściciela warsztatu o zwrot pojazdu, długo nie mógł odzyskać swojej własności. Gdy udał się do warsztatu okazało się, że nie ma tam jego samochodu. Mechanik próbował przekonać właściciela, że jego auto zostało skradzione. Jak się okazało, nie była to prawda. Mężczyzna pojazd warty około 35 tys. złotych przekazał innemu klientowi jako samochód zastępczy.

Kryminalni z komendy w Starych Babicach zatrzymali 37-letniego mieszkańca kampinoskiej gminy. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu przywłaszczenia samochodu klienta. 37-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa, teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za przywłaszczenie sobie powierzonej mu rzeczy ruchomej grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.

Facebooktwitterredditpinterest