O zdarzeniu poinformował serwis warszawawpigulce.pl. W samolocie lecącym z Wysp Zielonego Przylądka do Warszawy 42-letni pasażer zapalił papierosa. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. W toalecie, gdzie doszło do zdarzenia, przypaliła się uszczelka i uruchomił się alarm przeciwpożarowy.
Jak relacjonuje świadek zajścia, pasażer został wyciągnięty z toalety przez obsługę przy pomocy pasażerów. Mężczyzna nie chciał dać się wylegitymować, dlatego też po wylądowaniu na Lotnisku Chopina, został wyprowadzony samolotu przez funkcjonariuszy straży granicznej.
Pasażer został ukarany mandatem.