Do zdarzenia doszło pod koniec listopada na Żbikowie. Jeden z pruszkowskich strażników miejskich, podczas wykonywania obowiązków służbowych, zauważył rażąco zaniedbanego psa. Zwierzę było przetrzymywane w ciasnej klatce, z której nie sprzątano jego odchodów. Stan legowiska i budy nie był z kolei w żaden sposób przygotowany do panujących warunków atmosferycznych. Również sam pies wyglądał na zaniedbanego.
W trakcie rozmowy z właścicielem strażnik z ekopatrolu ustalił że w takich warunkach pies żył od dłuższego czasu. Natychmiast została powołana komisja, która miała na celu ocenę, czy zwierzę może pozostać pod opieką takiej osoby. W skład komisji weszli: lekarz weterynarii, członek Pruszkowskiego Stowarzyszenia na Rzecz Zwierząt, policjant oraz strażnik z ekopatrolu.
Po dokonanej kontroli, komisja podjęła decyzję o konieczności natychmiastowego odebrania psa jego właścicielowi. Mężczyzna nie przeciwstawił się decyzji i piesek bezpiecznie został przewieziony do schroniska w Milanówku, gdzie pod opieką weterynarza będzie dochodził do siebie.