Do zdarzenia doszło około godz. 9.00 rano. Pociąg Intercity jadący w kierunku Łodzi śmiertelnie potrącił 18-letniego mieszkańca Grodziska. – Z ustaleń świadków wynika, że na wysokości ul. Słowackiego mężczyzna ten wyszedł zza bariery energochłonnej wprost pod jadący skład – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim asp. szt. Katarzyna Zych. Policjantka nie podaje dokładnej przyczyny tragedii. – My nie możemy kwalifikować zdarzeń o takim charakterze, zajmuje się tym prokurator – wyjaśnia. To właśnie prokurator, który prowadził działania na miejscu, przesądzi o tym, czy 18-latek zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku czy popełnił samobójstwo.
Pasażerowie musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami, ruch pociągów był bowiem wstrzymany na obu torach. Zerwana sieć trakcyjna w okolicach Łodzi oraz usterka w jednym ze składów tylko spotęgowały problemy z przejezdnością pociągów dalekobieżnych. Zostały skierowane na linię podmiejską, to zaś spowodowało opóźnienie w kursowaniu składów Kolei Mazowieckich. Opóźnione były również pociągi SKM.