O zdarzeniu poinformowało żyrardowskie schronisko dla zwierząt. Do niecodziennej sytuacji doszło w bloku przy ul. Parkingowej. W wannie znaleziono mierzącego 1,2 m węża zbożowego. Nie wiadomo, w jaki sposób nieproszony gość tam się znalazł. Najprawdopodobniej uciekł właścicielowi i pionem wodno-kanalizacyjnym przemieścił się do cudzej łazienki.
Na pomoc wezwano strażników miejskich. Jeśli właściciel nie zgłosi się po swoją zgubę, wąż zostanie przetransportowany do zoo w Warszawie.
Wąż zbożowy to łagodne zwierzę i nie stanowił zagrożenia dla życia i zdrowia osób, które go znalazły.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze takie zdarzenie w naszym regionie. Gdy w ubiegłym roku mieszkanka jednego z bloków na Pradze Południe chciała skorzystać z toalety, w muszli klozetowej zobaczyła ogromnego pytona królewskiego (więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ).