Do zdarzenia doszło w środę, 26 lipca. Na ul. 3 Maja w Pruszkowie, z nieustalonych jeszcze przyczyn, 20-letni mężczyzna wpadł do głębokiego wykopu wypełnionego wodą. Nieprzytomny przebywał tam kilkanaście minut.
Na miejsce tragedii wezwano wszystkie służby m.in. straż pożarną, która wyciągnęła młodego człowieka z kilkumetrowej dziury. Przeprowadzono reanimację, po czym mężczyznę w ciężkim stanie przetransportowano do Szpitala Kolejowego. Niestety, nie udało się go uratować.
Szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia bada pruszkowska policja.