Zarzuty dla pijanego kierowcy z Grodziska

Pijany kierowca, który spowodował wypadek w Grodzisku Mazowieckim, usłyszał zarzuty. To recydywista, miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Fot. KG. Podczas przesłuchania mężczyzna podał fałszywe dane.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 20 sierpnia. Około godziny 14.00, na skrzyżowaniu ul. 3 Maja i L. Teligi w Grodzisku Mazowieckim zderzyły się ze sobą dwa auta – volkswagen i fiat. To drugie auto „odbiło się” i uderzyło w słup. Ranna została kobieta i jej dwuletnie dziecko, oboje trafili do szpitala. Na szczęście ich obrażenia nie są groźne. Natomiast 39-letni kierowca volkswagena uciekł. Policja zorganizowała pościg zakończony zatrzymaniem mężczyzny. Jak się okazało, był pijany, miał niecałe trzy promile alkoholu w organizmie, a samochód nie należał do niego. Co ciekawe, podczas przesłuchania podejrzany mężczyzna próbował zmylić stróżów prawa, podając fałszywe dane. Szybko jednak udało się ustalić kim jest, odnaleziono również właściciela auta, którym spowodował wypadek. Przy okazji wyszło na jaw, że już wcześniej był karany za jazdę w stanie nietrzeźwości i miał zakaz prowadzenia pojazdów.

We wtorek, 22 sierpnia 39-latek usłyszał trzy zarzuty: prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, przywłaszczenie auta i sfałszowanie podpisu w dokumentach policyjnych.

Facebooktwitterredditpinterest