O zdarzeniu poinformował serwis warszawawpigulce.pl. Miało do niego dojść w jednym z klubów na warszawskiej Pradze Południe. To właśnie tam 30-letni mężczyzna z miejscowości Sieczychy pod Wyszkowem najprawdopodobniej został pobity. Jak zaznaczają reporterzy portalu, to hipotetyczna wersja zdarzenia, 30-letni kawaler stracił bowiem pamięć i nie wiadomo dokładnie, jak wyglądały jego ostatnie chwile przed zabraniem do szpitala. Teraz w lecznicy walczy o życie.
Sprawą już zajęli się policjanci z Komendy Rejonowej Warszawa VI. Mundurowi przystąpili do gromadzenia materiału i wstępnego rozpoznania.