Poważny wypadek w Wycinkach Osowskich. Mężczyzna spadł z dachu, karetka nie miała jak dojechać

Na terenie gminy Żabia Wola doszło do poważnego wypadku, tymczasem droga, przy której mieszka poszkodowany jest w takim stanie, że karetka pogotowia ratunkowego nie miała możliwości przejazdu. Musiała interweniować straż pożarna.
Fot. Ochotnicza Straż Pożarna Żelechów. W przeniesieniu poszkodowanego na noszach musieli pomóc strażacy.

Do poważnego wypadku doszło we wtorek, 14 marca. Na terenie swojej posesji w miejscowości Wycinki Osowskie jeden z mieszkańców pracował na dachu, w pewnym momencie poślizgnął się i spadł. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, jednak ratownicy nie mieli jakiejkolwiek możliwości dotarcia do poszkodowanego. Fragment ul. Królewskiej, przy której mieszka, jest bowiem w takim stanie, że nie ma tędy praktycznie żadnej możliwości przejazdu. Zaplanowano więc wezwanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ostatecznie jednak zrezygnowano z tego rozwiązania.

Na miejsce przyjechały dwa wozy straży pożarnej – z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Grodzisku Mazowieckim i Ochotniczej Straży Pożarnej w Żelechowie. Strażacy pomogli przenieść poszkodowanego na noszach przez grząskie błoto. Jak nas poinformowała asp. szt. Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim, mężczyzna w wieku około 50 lat był przytomny, został zabrany do szpitala.

Sprostowanie: Po naszej publikacji otrzymaliśmy informację z Urzędu Gminy w Żabiej Woli, że ul. Królewska, przy której doszło do wypadku, jest drogą prywatną. Przepraszamy za pomyłkę – red.

Facebooktwitterredditpinterest