Po tragicznym wypadku pod Radziejowicami: nie żyje 15-letnia uczennica, szkoła w żałobie

Była radosną i zawsze pełną wdzięku koleżanką, przyjaciółką, uczennicą – tak 15-letnią Julię zapamiętała społeczność szkoły w Radziejowicach, do której uczęszczała. Nastolatka zginęła w wypadku samochodowym na trasie S8.
Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Radziejowicach. Dacia, którą podróżowała Julia, dachowała na drodze krajowej nr 8.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 22 marca. Tuż po godzinie 15.00, na remontowanym, zwężonym odcinku drogi S8 w miejscowości Krze (gmina Radziejowice), kierowca osobowej dacii stracił panowanie nad pojazdem, wypadł na pobocze i zakończył jazdę na dachu. W wyniku zdarzenia ranne zostały trzy osoby. Najciężej poszkodowaną, 15-letnią dziewczynkę zabrał z miejsca śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Pozostałych dwóch mężczyzn – jej ojca i brata z obrażeniami niezagrażającymi życiu – odwieziono do szpitala karetkami. 15-letnia Julia, uczennica Szkoły Podstawowej w Radziejowicach została przetransportowana do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Lekarze walczyli o jej życie przez kilkanaście dni. Niestety, dziewczynki nie udało się uratować, zmarła 6 kwietnia.

Społeczność Szkoły Podstawowej w Radziejowicach jest pogrążona w żałobie. – Juleczko, byłaś radosną i zawsze pełną wdzięku koleżanką, przyjaciółką, uczennicą i taką będziemy Cię nosili w naszych myślach i naszych sercach. Żegnamy Cię, spoczywaj w pokoju – napisano na profilu szkoły, na Facebooku.

Poszukiwani są świadkowie wypadku. Według jednego z nich, przed auto, którym jechała Julia, „wepchnął się” inny samochód, którego kierowca doprowadził do kolizji, nie zatrzymał się i odjechał w stronę Warszawy.

Przypomnijmy, że to już drugi tak tragiczny w skutkach wypadek w powiecie żyrardowskim, w ostatnim czasie. Na początku lutego w Walerianach zginęły dwie 18-letnie uczennice Liceum Ogólnokształcącego w Puszczy Mariańskiej (więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ).

Facebooktwitterredditpinterest