Padł kolejny rekord stawek za odbiór śmieci. 50 zł za odpady niesegregowane w Żyrardowie!

Podczas ostatniej sesji żyrardowscy radni podjęli decyzję o zmianie stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Tym samym zostały one dostosowane do rzeczywistych kosztów obsługi systemu.
Fot. CopleyNathan/pixabay.com. Władze zapewniają, że będą prowadzić działania mające na celu ustabilizowanie cen za odbiór odpadów w Żyrardowie.

Zgodnie z obowiązującym prawem, każdy samorząd musi prowadzić system gospodarowania odpadami, który się samofinansuje. Chodzi o to, aby wpływy z opłat pobieranych od mieszkańców pokrywały koszty usług świadczonych przez firmy zajmujące się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów. Tym samym uniemożliwiono samorządom finansowanie opłat za śmieci ze środków budżetu miasta czy gminy. Ustawodawca wyraźnie określił, iż w systemie nie może być deficytu lub nadwyżki środków finansowych pochodzących od mieszkańców. A więc pieniądze te trafiają bezpośrednio do firmy odbierającej odpady.

Od kilku miesięcy firmy zajmujące się odbiorem odpadów alarmują o drastycznie rosnących cenach w Regionalnych Instalacjach Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK). Ceny poszybowały na poziomy blisko 600 zł za tonę odpadów, do tej pory nie przekraczały one poziomu 400 zł. Dodatkowo ustawodawca wprowadził nowy podział frakcji, na które należy segregować odpady – to również generuje koszty. Kwotę podwyżki przedsiębiorcy chcą przenieść na swoich klientów czyli samorządy, czego dowodem są wyniki przetargów w wielu gminach w Polsce, na których wykonawcy zaproponowali ceny wyższe od dotychczasowych o ponad 100 proc.

Żyrardów posiada czteroletnią umowę z wykonawcą, która obowiązuje do 30 czerwca tego roku. Kłopot w tym, że firma już dwukrotnie występowała z wnioskiem o zwiększenie wynagrodzenia umownego m.in. z uwagi na drastyczny wzrost stawek przyjęcia odpadów do instalacji RIPOK. Obecnie żyrardowski magistrat przygotowuje się do ogłoszenia nowego przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów tak, aby zachować ciągłość usługi z nową umową obowiązującą od 1 lipca. – Jednak już teraz należało dostosować stawki do rzeczywistych kosztów ponoszonych przez miasto, dlatego zaproponowano stawki w wysokości 25 zł. od osoby przy selektywnej zbiórce odpadów, natomiast 50 zł. od osoby będą musieli zapłacić mieszkańcy, którzy nie chcą segregować. Stawki będą obowiązywać od początku maja – informują urzędnicy z żyrardowskiego ratusza.

I podkreślają: – Miasto ma niewielki wpływ na wysokość opłat za odbiór odpadów. Ponieważ ta kwota to wypadkowa kilku czynników. Jednakże ratusz będzie prowadził działania mające na celu ustabilizowanie ceny za odbiór odpadów w Żyrardowie. Jednym ze sposobów byłaby szeroka współpraca z ościennymi gminami w celu stworzenia wspólnego systemu gospodarowania odpadami. Samorządy muszą reagować na sytuację, która zaistniała nie tylko na Mazowszu, ale również w całym kraju. Podwyższenie stawek za opłaty to trudna, ale zarazem konieczna decyzja, dzięki której system w Żyrardowie będzie się bilansował.

Facebooktwitterredditpinterest