O tym, że pieniądze nie śmierdzą wiadomo nie od dzisiaj. 48-letni mieszkaniec jednej z miejscowości gminy Mszczonów tak bardzo ich potrzebował, że zaczął zaciągać przez internet tzw. chwilówki. Kłopot w tym, że robił to podszywając się pod inną osobę.
Na początku mężczyzna spłacał nieznaczne kwoty, jednak w pewnym momencie sytuacja chyba go przerosła i zaprzestał ich regulowania. To jednak nie przeszkodziło mu w składaniu kolejnych wniosków o pożyczki. Jego postępowanie nie pozostanie bezkarne.
Kilka miesięcy pracy dochodzeniowców z komisariatu policji w Mszczonowie pozwoliły na skierowanie aktu oskarżenia przeciwko 48-latkowi. Mężczyzna usłyszał 90 zarzutów oszustw i usiłowań oszustw, a także posługiwania się danymi innej osoby. Akt oskarżenia już trafił do sądu. Jak informuje rzecznik prasowy żyrardowskiej komendy asp. Agnieszka Ciereszko, mężczyźnie grozi teraz do ośmiu lat pozbawienia wolności.