Na początku września policjanci z komendy dla powiatu warszawskiego zachodniego otrzymali informację o włamaniu do kontenera i kradzieży około 10 kg blachy miedzianej. Do przestępstwa doszło w miejscowości Pass, na terenie budowy nowego kościoła. Sprawą zajęli się kryminalni ze Starych Babic. W wyniku podjętych czynności operacyjnych wytypowali osobę, która mogła dokonać tego czynu oraz jej miejsce zamieszkania. Kilka minut po godzinie 6.00 zapukali do drzwi Mariusza R. i zatrzymali 33-latka.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna od października ubiegłego roku dokonywał włamań i kradzieży z terenu budowy narzędzi, w tym młotki, piły i nożyce do cięcia metalu o łącznej wartości około 600 złotych, a także 40 kg miedzianej blachy o łącznej wartości blisko 3 tys. złotych. Podłużne elementy blachy mężczyzna wynosił za budynek kościoła, gdzie ciął ją nożycami znalezionymi na budowie. Potem chował je do torby i zawoził do skupu złomu.
Mieszkaniec błońskiej gminy usłyszał łącznie pięć zarzutów kradzieży i włamania. Mariusz R. przyznał się do popełnienia przestępstw i poddał dobrowolnie karze. Sprawa jest rozwojowa, policjanci sprawdzają, czy 33-latek nie dopuścił się jeszcze innych przestępstw.