Do zdarzenia doszło w niedzielę, 21 stycznia ubiegłego roku. W godzinach wieczornych, na ul. Kraszewskiego w Brwinowie, znaleziono zwłoki noworodka. Wyjaśnieniem sprawy zajęła się pruszkowska prokuratura. Okazało się, że dziewczynkę urodziła w swoim domu 27-letnia Izabela J. Po kilku godzinach kobieta udusiła dziecko, a zwłoki wrzuciła do worka i zaniosła do kontenera z używaną odzieżą. Jej mąż w tym czasie miał pić alkohol z kolegami. W trakcie śledztwa przekonywał, że o ciąży żony nie wiedział. Izabela J. tłumaczyła, że nic nie powiedziała mężczyźnie, ponieważ bała się jego reakcji. Było to ich czwarte dziecko. Pozostała trójka została odebrana rodzicom i trafiła do rodzin zastępczych. Para borykała się z problemami finansowymi.
W piątek, 25 stycznia, w Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok: 10 lat pozbawienia wolności dla Izabeli J. za zabójstwo córki. To o dwa lata mniej niż domagała się prokuratura. Adwokat oskarżonej z kolei wnosił o uniewinnienie. Kobieta nie przyznała się do winy. Wyrok jest nieprawomocny.