W serwisie zachodniemazowsze.info już od dłuższego czasu opisujemy akcje organizowane przez Zbigniewa Stonogę i jego znajomego Damiana C. Ich pomysł na tropienie pedofili w internecie jest bardzo prosty: podają się za kilkunastoletnie dziewczynki i nawiązują kontakt z dorosłymi mężczyznami. Jeśli tylko któryś z nich złoży „niemoralną” propozycję, umawiają się z nim, a po wszystkim informują policję.
Tak też było w niedzielę, 11 grudnia. Damian C. przez jeden z czatów internetowych nawiązał kontakt z mężczyzną, podając się za 14-letnią dziewczynkę. Jak poinformował Stonoga na swoim profilu na Facebooku, mężczyzna ten to znany radca prawny pracujący w jednym z banków. Taki sam zawód wykonuje jego żona. Mężczyzna chciał umówić się na spotkanie, które miało odbyć się na osiedlu domków jednorodzinnych Ostoja w Pruszkowie, przy ul. Tadeusza. Mając świadomość, że rozmawia z 14-latką przysłał on Damianowi C. zdjęcia swojego członka. – Wyszła też od niego propozycja spotkania z jego kumplem, tzw. dwa baty, przy czym jednak po jakimś czasie jego kolega wymiękł – opisuje zdarzenie Damian C. A Stonoga dodał: – Tym razem sprawy wymknęły się spod kontroli, ponieważ istniało uzasadnione ryzyko, że mężczyzna może mieć w domu już od dwóch dni inną dziewczynkę, 12-lenią. W związku z tym trzeba się było zdekonspirować.
Mężczyźni poinformowali o zdarzeniu policje, która pojawiła się na miejscu. Według informacji przekazanych przez Stonogę, mundurowi już przeszukali dom podejrzanego i będą prowadzić dalsze czynności w tej sprawie.
Cały filmik ze zdarzenia można obejrzeć TUTAJ.
