Do zdarzenia doszło w środę, 25 lipca, około godziny 4.00. W jednym z domów w Żelechowie wybuchł pożar. Na miejscu pojawiło się pięć zastępów straży: z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Grodzisku Mazowieckim i Ochotniczej Straży Pożarnej w Żelechowie. Cała akcja była o tyle trudna, że dom jest wykonany z drewna, a dach pokryty strzechą, więc płomienie dość szybko się rozprzestrzeniały. Na szczęście nie został całkowicie zniszczony. – Cała akcja trwała 3,5 godziny. Mieszkańcom udało się opuścić posesję jeszcze przed naszym przyjazdem, więc nikt nie został poszkodowany – mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim mł. bryg. Krzysztof Tryniszewski. Przyczyny wybuchu ognia bada policja.
Z kolei dzień wcześniej, w Kłudnie Starym zapaliło się zboże. Straty są duże, ponieważ w sumie spłonęło pole o powierzchni około 7 ha oraz kombajn. W akcji ratowniczej wzięli udział strażacy z powiatu grodziskiego i warszawskiego zachodniego. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Żelechowie, Daniel Chmura/Ochotnicza Straż Pożarna w Błoniu