Ul. Kilińskiego w Grodzisku Mazowieckim jest położona w centrum miasta. Choć stosunkowo niewielka, niektórzy kierowcy lubią się tędy rozpędzić. Nie dalej niż dwa tygodnie na skrzyżowaniu Kilińskiego i Kierlańczyków miał miejsce groźnie wyglądający wypadek – dwa auta zderzyły się ze sobą, a jedno z nich dachowało.
Rodzice uczniów z pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 1 już od dawna postulowali zainstalowanie w pobliżu placówki elementów spowalniających ruch. Władze Grodziska wyszły tym oczekiwaniom naprzeciw i na ul. Kilińskiego pojawiły się specjalne wysepki. W godzinach pracy szkoły jest również osoba, która pomaga uczniom bezpiecznie przechodzić przez jezdnię. Te rozwiązania jednak nie do końca się sprawdzają, czego dowodem jest wypadek sprzed dwóch tygodni.
To właśnie dlatego pojawiły się prośby o instalację na skrzyżowaniu ul. Kilińskiego i Kierlańczyków sygnalizacji świetlnej. Takie rozwiązanie wpłynęłoby na poprawę bezpieczeństwa nie tylko uczniów grodziskiej „jedynki”, ale również Zespołu Szkół Technicznych i Licealnych nr 2, które mieści się w pobliżu.
Stosowny postulat w tej sprawie już wpłynął do grodziskiego ratusza. Teraz trzeba tylko znaleźć pieniądze na realizację inwestycji w gminnym budżecie. Jeśli to się uda, budowa sygnalizacji świetlnej przy ul. Kilińskiego mogłaby rozpocząć się w drugiej połowie przyszłego roku.