Pierwsze zgłoszenia o utracie pieniędzy z kont bankowych mundurowi otrzymali w piątek, 26 czerwca. Od tego czasu zidentyfikowano 15 poszkodowanych osób, którym skradziono w sumie około 50 tys. zł. Klienci banków tracili przeważnie od tysiąca do trzech tysięcy złotych, ale jednej z osób skradziono aż 19 tys. zł. Chodzi o wypłaty z bankomatów w Żyrardowie należących do różnych banków.
Wszystko wskazuje na to, że do kradzieży doszło metodą tzw. skimmingu. Jest to nielegalne skopiowanie zawartości paska magnetycznego karty płatniczej bez wiedzy jej posiadacza w celu wytworzenia kopii i wykonywania nieuprawnionych płatności za towary i usługi lub wypłat z bankomatów. Obecnie skimming wymierzony jest także w karty chipowe z układami niechronionej klasy SDA, jak i układami klasy DDA uchodzącymi za bezpieczniejsze. Ponieważ skopiowana karta w elektronicznych systemach bankowych zachowuje się jak karta oryginalna, wszystkie operacje wykonane przy jej pomocy odbywają się kosztem posiadacza oryginalnej karty i obciążają jego rachunek.
Obecnie żyrardowska policja pracuje nad przebiegiem sprawy. Wiadomo już, że pieniądze, które skradziono z kart z bankomatów w Żyrardowie zostały wypłacone za granicą.
Rafał Jeżak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji (KWP) w Radomiu apeluje, aby podczas wypłaty pieniędzy z bankomatu zachować szczególną ostrożność. – Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy urządzenie nie wygląda podejrzanie. Jeżeli zauważymy coś niepokojącego, należy powiadomić bank lub policję. W internecie można sprawdzić, jak wyglądają specjalne nakładki, za pomocą których złodzieje okradają klientów banków – mówi Jeżak i radzi żyrardowianom: – Warto sprawdzić saldo rachunku, aby przekonać się, czy nie były dokonywane nieautoryzowane wypłaty.
Policjanci apelują też o zgłaszanie każdej próby kradzieży pieniędzy.