Pruszków pamiętał

– Powstanie Warszawskie jest dla nas wszystkich lekcją odróżniania kolorów czarno-białej rzeczywistości – powiedział podczas obchodów 71. rocznicy tego wydarzenia prezydent Pruszkowa Jan Starzyński. Uroczystość odbyła się przed elektrownią przy ul. Waryńskiego.
Fot. KG Pod tablicą upamiętniającą walkę powstańczą złozono wieńce i wiązanki kwiatów.

Pruszkowscy włodarze, kombatanci, mieszkańcy, przedstawiciele organizacji i instytucji co roku upamiętniają wybuch Powstania Warszawskiego. Tak też było w sobotę, 1 sierpnia. Uroczystość odbyła się przed tablicą okolicznościową przy ul. Waryńskiego 1, gdzie na terenie Elektrowni Pruszków miał miejsce zbrojny epizod powstańczy. Punktualnie o godz. 17.00, w Godzinę „W” zawyły syreny, ruch samochodów został wstrzymany, a przechodnie przystanęli. Wszystko po to, aby oddać hołd tym, którzy nie zawahali się poświęcić życia dla wolności ojczyzny.

W uroczystości wzięli udział: prezydent miasta Jan Starzyński, jego zastępca Andrzej Królikowski, starosta powiatu pruszkowskiego Zdzisław Sipiera, zastępca Krzysztof Rymuza, przewodniczący rady powiatu Maksym Gołoś, przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji, Straży Miejskiej, Muzeum Dulag 121, partii politycznych, poczty sztandarowe, mieszkańcy oraz rodzina Karola Janusza, uczestnika zrywu powstańczego.

1 sierpnia 1944 roku pluton „Nenufar” Wojskowej Służby Ochrony Powstania Armii Krajowej zdobył w walce teren pruszkowskiej elektrowni. Niestety, nie otrzymawszy pomocy z zewnątrz walczący poddali się. Niemcy przeprowadzili śledztwo, podczas którego wytypowali pięciu mężczyzn podejrzanych o przywództwo w niepodległościowym zrywie. Jeden z hitlerowców wskazał Konrada Kurca jako aktywnie uczestniczącego w walkach. Po przeprowadzonym brutalnym przesłuchaniu 3 sierpnia 1944 roku Kurc został rozstrzelany na rampie kolejowej w Pruszkowie. W dowód uznania za męstwo i wytrwałość (podczas śledztwa Konrad Kurc nikogo nie zdradził) pośmiertnie odznaczono go Krzyżem Walecznych i Krzyżem Powstańczym.

– Powstańcy żyją we wspomnieniach, by uczyć nas znaczenia takich słów jak: męstwo, honor, przyjaźń, miłość i Polska. Składamy dziś hołd Powstańcom Warszawskim, i tym z Pruszkowa. Miasto Pruszków pamięta te wydarzenia i tych ludzi. Dowodem na to niech będzie to, że nieopodal ulica prowadząca do dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Pruszkowie nosi imię Konrada Kurca – mówił prezydent Jan Starzyński, a przewodniczący rady powiatu Maksym Gołoś dodał: – Patrząc z perspektywy zwykłego człowieka należy wspomnieć tych wszystkich, którzy poszli z bronią w ręku, nierzadko z granatem albo starym karabinem z okresu I wojny światowej. Chciałbym, żebyśmy pamiętali, że wielu rodziców straciło wtedy dzieci, a wiele dzieci straciło rodziców. To była najwyższa ofiara, my w tej chwili takiej ofiary ponosić nie musimy. Część i chwała bohaterom – mówił.

Wieczorem, w hali Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego odbył się pokaz filmu „Powstanie Warszawskie”. Patronat nad projekcją objął starosta pruszkowski Zdzisław Sipiera, przewodniczący rady powiatu Maksym Gołoś, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Dulag 121 Małgorzata Bojanowska i prezes Pruszkowskiego Towarzystwa Kulturalno-Naukowego Irena Horban.

Facebooktwitterredditpinterest