Wójt Nadarzyna w prokuraturze

W Prokuraturze Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim toczy się postępowanie wyjaśniające wobec wójta Nadarzyna Janusza Grzyba. Sprawa dotyczy wątpliwości związanych z oświadczeniami majątkowymi włodarza.
Fot. pixabay.com. Postępowanie jest prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Grodzisku Mazowieckim.

O sprawie poinformował serwis nadarzyn.tv. Zdaniem dziennikarzy portalu, prokuratura w Grodzisku Mazowieckim postawiła wójtowi Nadarzyna sześć zarzutów popełnienia przestępstw. 15 grudnia 2015 roku miało dojść do ogłoszenia przedmiotowego postanowienia i przesłuchania włodarza. Według serwisu, wójt nie przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów i odmówił złożenia wyjaśnień. Jednocześnie zadeklarował wolę ich złożenia w późniejszym terminie, po zgromadzeniu stosownej dokumentacji.

Zarzuty dotyczą poświadczenia nieprawdy w oświadczeniach majątkowych wójta. W czerwcu 2014 roku sprawą zajęło się CBA i skierowało stosowne pismo do Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie. Ta jednak nie podjęła dalszych działań. Prokuratura Okręgowa poleciła ponowne zajęcie się sprawą. I tak też się stało. Sprawę oświadczeń majątkowych wójta przejęła Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim.

Zupełnie inaczej całą sprawę przedstawia sam Janusz Grzyb. Na oficjalnej stronie Urzędu Gminy w Nadarzynie zostało opublikowane jego stanowisko, w którym przyznaje, że faktycznie grodziska prokuratura prowadzi postępowanie wyjaśniające, a dotyczy ono „różnic w interpretacji oświadczeń majątkowych”. – Zostałem zobowiązany do złożenia wyjaśnień, co uczynię. Liczę, że moje wytłumaczenie poparte dokumentami będzie na tyle jasne i wyczerpujące, że postępowanie zostanie umorzone. Rzekome nieprawidłowości wynikają z błędnego interpretowania lub nieznajomości przepisów osób składających donosy do prokuratury. Donos, na podstawie którego prowadzone jest postępowanie nie jest pierwszym, wcześniejsze składane były do prokuratury i innych instytucji. Składałem wyjaśnienia, składam i zapewne długo jeszcze będę składał kolejne. Poprzednie, prokuratura po weryfikacji odrzucała czy umarzała. Obecnie jestem po spotkaniu z prokurator z Grodziska Mazowieckiego. Ustaliliśmy, że na kolejnym spotkaniu przedstawię dokumenty potwierdzające moją niewinność – pisze Grzyb.

Wójt w publicznym oświadczeniu dodał również, że po raz kolejny stał się „.obiektem bezprecedensowych ataków”. – Polityczne zagrywki ponownie są ważniejsze od istotnych spraw i harmonijnego współżycia lokalnej społeczności. Mają one na celu jedynie zniszczenie mojej dobrej opinii, wizerunku dobrego gospodarza i bezpośredniego uderzenia w jedność i spokój mojej rodziny – pisze.

Przypomnijmy, że na początku ubiegłego roku odbyło się referendum w sprawie odwołania wójta oraz Rady Gminy w Nadarzynie. Odbyło się z powodu wydania zgody przez władze gminy na rozbudowę zakładu przetwarzania odpadów komunalnych oraz rzekomej niegospodarności. Wójt utrzymał się na stanowisku.

Facebooktwitterredditpinterest