Do zdarzenia doszło w piątek, 25 marca. To właśnie tego dnia jeden z przechodniów zauważył błąkającego się boso po ulicy Korotyńskiego chłopca. Dziecko miało na ciele liczne siniaki i zadrapania. Okazało się, że został dotkliwie pobity przez swojego ojca. Mężczyzna zawiózł dziecko do szpitala. Życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo.
O całej sprawie została powiadomiona stołeczna policja. Gdy funkcjonariusze przyjechali do domu chłopca, zastali w nim kompletnie pijanych rodziców. U obojga w organizmie stwierdzono trzy promile alkoholu. Ojciec chłopca został zatrzymany. Nie ma natomiast dowodów świadczących o tym, że w biciu dziecka brała udział matka. Mało tego – na jej ciele również stwierdzono ślady pobicia.
Policja doskonale zna tę rodzinę, ponieważ problemy z alkoholem występowały w niej od dawna. W domu znaleziono jeszcze jedno dziecko, któremu nic się nie stało. Trafiło pod opiekę babci.