Decyzja podjęta kilka dni temu przez inwestora wywołała ogromne emocje. Przede wszystkim wściekłość w Jaktorowie, ale i wielką radość w powiecie żyrardowskim. Analiza wielokryterialna przeprowadzona przez Grupę Roboczą wykazała, ze najkorzystniejszym przebiegiem linii 400 kV w naszym regionie będą m.in. tereny biegnące wzdłuż autostrady A2 i obwodnicy Żyrardowa. Mieszkańcy nie kryli swojej złości i rozpoczęli protesty. Blokowali drogi, manifestowali pod Ministerstwem Energii w Warszawie, spotykali się z politykami najwyższego szczebla.
To właśnie głównie protesty spowodowały, że zarząd Polskich Sieci Elektroenergetycznych podjął decyzję o zmianie przebiegu trasy, a właściwie o powrocie do wyznaczenia jej według planu zagospodarowania przestrzennego województwa mazowieckiego. Jak podkreślił zarząd PSE, dalsze przeciąganie sporu groziłoby opóźnieniem w realizacji inwestycji. Stąd decyzja, by wybrać ten wariant, który można uznać za społecznie uzgodniony w trybie art. 41 Ustawy o zagospodarowaniu i planowaniu przestrzennym, i który nie będzie narażony na zarzut, że inwestor podejmuje decyzje niezapowiedziane, niezgodne z istniejącymi dokumentami planistycznymi.
– Nie ukrywam, że z wielką ulgą przyjęliśmy decyzję PSE. To wielki sukces wszystkich, którzy zaangażowali się w akcję protestacyjną przeciw forsowanej przez inwestora zmianie przebiegu tej inwestycji – komentuje decyzję PSE prezydent Żyrardowa Wojciech Jasiński, który aktywnie wspierał działalność społecznego komitetu protestacyjnego, a także uczestniczył w licznych spotkaniach poświęconych tej właśnie sprawie. – Cieszę się, że nasze rozmowy z władzami samorządu wojewódzkiego, z wojewodą, spotkania z Piotrem Naimskim, pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej oraz parlamentarzystami – Markiem Suskim i Maciejem Małeckim przyniosły oczekiwane rezultaty. Mam satysfakcję, że wytrwaliśmy w tej długiej i trudnej batalii o przywrócenie wariantu budowy tej inwestycji, zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego województwa mazowieckiego. Decyzję zarządu PSE odbieram jako zwycięstwo praworządności oraz wyraz poszanowania woli lokalnych społeczności, woli mieszkańców – dodał.
Z kolei komitety społeczne z terenu powiatu żyrardowskiego w związku z decyzją PSE zamieściły wspólne stanowisko. Jego treść w niezmienionej formie prezentujemy poniżej.
„Szanowni Państwo,
W imieniu Komitetów Społecznych: Razem Dla Gminy Wiskitki oraz Żyrardów NIE dla 2x400kV, bardzo dziękujemy mieszkańcom Żyrardowa oraz Gminy Wiskitki zaangażowanym w protesty przeciwko budowie linii 2x400kV na naszych terenach. Dziękujemy za Wasz czas, pomysły, zaangażowanie emocjonalne i materialne oraz duchowe wsparcie. Bez Was nigdy by się nie udało.
Wariant przebiegu linii 2x400kV – DK50 i A2 przestał istnieć. Wspólnie możemy wiele !!!
Teraz musimy dopilnować tego aby inwestycja została zrealizowana zgodnie z prawem czyli z Planem Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego.
Jednocześnie wszyscy, którzy po zmianie wstępnej, niesprawiedliwej decyzji poczuli się dzisiaj dotknięci, niech wiedza że sprawiedliwość zawsze zwycięży. Linia będzie tak przebiegać jak była projektowana od samego początku.
Dziękujemy naszym włodarzom: Wójtowi Gminy Wiskitki, Prezydentowi Miasta Żyrardowa oraz Burmistrzowi Mszczonowa , Burmistrzowi Warki, Wójtowi Gminy Pniewy, Wójtowi Gminy Baranów i Wójtowi Gminy Chynów.
Dziękujemy Posłom, Ministrom i Administracji Państwowej za Wasz czas, obiektywizm i zaangażowanie.
Dziękujemy wszystkim stowarzyszeniom oraz sołtysom miejscowości w Gminie Wiskitki.
Wyjątkowe podziękowania dla Piotra I., Jacka, Roberta, Zbyszka, Wujka, Arka, Pawła, Pana Arka i Alicji, Pana Janusza, Pana Tomka i Pani Bożeny, Pana Andrzeja, Tatiany, Łukasza, Pani Kasi, Marcina i innych. Specjalne podziękowania dla naszych najbliższych za Waszą wyrozumiałość i wsparcie”.