Jak informuje serwis wiadomoscihandlowe.pl, sieć Tesco przejdzie reorganizację. W planach są zwolnienia grupowe, w ramach których pracę może stracić około 700 osób. Część z nich będzie mogła pozostać w firmie, lecz na innych stanowiskach. Zmiany wiążą się z planami zamknięcia sklepów w dwóch miastach – w Piotrkowie Trybunalskim i Olecku. Natomiast w sześciu innych miejscowościach zostaną zlikwidowane oddziały sprzedaży internetowej. Będą to: Częstochowa, Łódź, Zielona Góra, Kielce, Rybnik i Opole. Związki zawodowe otrzymały informację, że zmiany są spowodowane „przyczynami ekonomicznymi”.
O definitywnym zamknięciu sklepów w naszym regionie na razie nie ma mowy, jednak i tu zajdą zmiany. Mają zostać zlikwidowane stanowiska kierowników personalnych, które funkcjonowały we wszystkich hipermarketach. W ich miejsce zostaną utworzone stanowiska partnerów personalnych. Każdy z nich będzie opiekował się dziesięcioma sklepami. Zwolnieni mają zostać również pracownicy odpowiadający za monitoring w sklepach.
Powodów do zadowolenia nie mają również pracownicy Tesco w Wielkiej Brytanii. Menadżerowie sklepów Tesco Express mają zostać zastąpieni przez nowych, tańszych pracowników.