Z ustaleń, jakie posiadali funkcjonariusze, wynikało, że pokrzywdzona była nękana przez swojego oprawcę już od lipca ubiegłego roku. Mężczyzna wielokrotnie dzwonił do niej, wysyłał smsy i nachodził w miejscu zamieszkania, a także groził, że ją zabije. Zaniepokojona i zdenerwowana kobieta w końcu zaalarmowała o wszystkim policję. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Po zebraniu materiału dowodowego, funkcjonariusze przedstawili 24-latkowi zarzut stalkingu. Decyzją prokuratora mężczyzna został objęty dozorem policyjnym i ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Przestępstwo to jest zagrożone karą do trzech lat pozbawienia wolności.