W Żyrardowie dzieci bawiły się na…dachu jedenastopiętrowego wieżowca

Policjanci i strażacy z Żyrardowa wzięli udział w niecodziennej akcji ściągnięcia z dachu jedenastopiętrowego bloku pięciorga dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Fot. zyrardow.osp.org. W ściągnięciu dzieci z dachu budynku pomagali żyrardowscy strażacy.

Nie od dziś wiadomo, że gdy dzieci nudzą się, przychodzą im do głowy różne, niekoniecznie bezpieczne pomysły. Tak też było kilka dni temu na jednym z żyrardowskich osiedli. Pięcioro dzieci postanowiło wejść na dach jedenastopiętrowego wieżowca przy ul. de Girada. Zaalarmowano policję i straż pożarną. Strażacy pomogli policjantom w sprowadzeniu dzieci z dachu budynku. Cała akcja trwała niespełna 20 minut.

Po zejściu na ziemię dziećmi zajęli się policjanci, którzy obecnie prowadzą czynności dochodzeniowe. – Teraz zostaną przeprowadzone rozmowy z rodzicami i ewentualnie sprawa zostanie skierowana do sądu rodzinnego – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie asp. Agnieszka Ciereszko. Jak dodaje, niestety, przypadek z ul. de Girarda nie jest odosobniony. – Około miesiąc temu, na terenie miasta miała miejsce bardzo podobna sytuacja – mówi.

Facebooktwitterredditpinterest