Historia jak z filmu „Dług”. Żądali zwrotu fikcyjnej pożyczki, zastraszony mężczyzna zgłosił sprawę na policję

Policjanci wydziału kryminalnego komendy na Pradze-Południe zatrzymali dwóch mężczyzn w momencie, gdy ci zaatakowali pokrzywdzonego w jego samochodzie. Wcześniej grozili mu żądając pieniędzy które rzekomo był im winien.
Fot. ilustracyjne. Bykst/pixabay.com. Marcin K. i Dominik S. nękali swoją ofiarę żądając zwrotu fikcyjnego długu.

Do komendy stołecznej zgłosił się poszkodowany, który poinformował kryminalnych, że telefonują do niego mężczyźni i żądają pieniędzy, których nie jest im winien. Podejrzani grozili pobiciem jemu i jego bliskim. W trakcie spotkania z policjantami mężczyźni ponownie zatelefonowali. Mundurowi byli więc naocznymi świadkami gróźb i żądań.

Policjanci niezwłocznie zareagowali i zorganizowali zasadzkę. 30-letni Marcin K. i 26-letni Dominik S. zaatakowali mężczyznę w samochodzie. Nie spodziewali się jednak, że w aucie są też policjanci. Podejrzani próbowali uciekać, ale szybko zostali zatrzymani.

Śledczy zgromadzili materiał dowodowy, który stał się podstawą do przedstawienia zarzutów. Obaj mężczyźni odpowiedzą za zmuszanie do określonego zachowania w celu zwrotu wierzytelności, 30-latek dodatkowo usłyszał zarzut uszkodzenia samochodu.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji Warszawa

Facebooktwitterredditpinterest