Do zdarzenia doszło w ubiegłą środę, 26 września przed południem. Dyżurny z komendy w Pruszkowie został powiadomiony o tym, że ktoś strzelał w okna liceum na ul. Daszyńskiego. W tym czasie w klasie odbywały się zajęcia z uczniami, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Na miejsce natychmiast została skierowana załoga. – Mundurowi po przybyciu na miejsce niezwłocznie ustalili świadków, a następnie lokal, z okien którego padły strzały. Policjanci udali się do tego mieszkania – informuje rzecznik prasowy pruszkowskiej komendy podkom. Karolina Kańka. Kiedy funkcjonariusze weszli do środka, zastali śpiącego mężczyznę. Jak się okazało, był nietrzeźwy, miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. W trakcie przeszukania policjanci pod wanną znaleźli broń pneumatyczną na naboje gazowe, kilka nabojów gazowych oraz śrut. Wszystkie rzeczy zostały zabezpieczone, a mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy.
34-latek po wytrzeźwieniu usłyszał dwa zarzuty: narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo oraz uszkodzenia mienia. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Swoje zachowanie tłumaczył dużą ilością spożytego alkoholu. Sąd Rejonowy w Pruszkowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres dwóch miesięcy.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie
Czytaj też:



