Z sądowym zakazem i nakazem doprowadzenia do więzienia – tak jeździ się po Błoniu

Policjanci z Błonia zakończyli kontrolę drogową zatrzymaniem kierowcy hyundaia. Mężczyzna oświadczył, że nie posiada przy sobie żadnego dokumentu tożsamości, podał nieprawdziwe dane osobowe, które następnie potwierdziła pasażerka. Gdy funkcjonariusze ustalili prawdziwą tożsamość mężczyzny, okazało się, że obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz był poszukiwany przez sąd.
Fot. kwp.radom.pl. Mężczyznę zatrzymali policjanci z Błonia.

W nocy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego z błońskiego komisariatu zatrzymali do kontroli drogowej jadącego ul. Powstańców kierowcę hyundaia. Podczas interwencji mężczyzna oświadczył, że nie posiada przy sobie żadnego dokumentu tożsamości. Następnie podał dane osobowe, które potwierdziła podróżująca z nim pasażerka. Sprawdzenie w systemach policyjnych nie potwierdziło jednak autentyczności oświadczenia mężczyzny. Okazało się, że 32-latek posiada przy sobie dowód osobisty, wystawiony na inne dane personalne niż te, które wcześniej przekazał funkcjonariuszom.

Po potwierdzeniu przez mundurowych prawdziwej tożsamości mężczyzny okazało się, że obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Kontrolę drogową policjanci zakończyli zatrzymaniem kierowcy, którego poszukiwał sąd. 32-latek został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dwa lata.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Starych Babicach

Facebooktwitterredditpinterest