Helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na torze kolarskim. Wiemy, co się wydarzyło

Służby ratunkowe pracują nie tylko w dni powszednie, ale również w święta. W niedzielę, 21 kwietnia strażacy i ratownicy medyczni musieli interweniować w Pruszkowie.
Fot. ilustracyjne/wikipedia.org. Helikopter LPR wylądował na terenie toru kolarskiego.

Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od naszej czytelniczki. – Od kilkunastu minut nad torem kolarskim lata śmigłowiec ratunkowy, powodując ogromny hałas – poinformowała nas Aneta. – Może wiecie, co się stało? Czy doszło do jakiegoś wypadku? – dopytywała. Okazało się, że w niedzielę wielkanocną, późnym wieczorem, w okolicach toru kolarskiego przy ul. Andrzeja w Pruszkowie zaroiło się wręcz od błysków świateł samochodów ratunkowych. Na miejscu były wozy straży pożarnej oraz ambulans pogotowia ratunkowego, a nad welodromem faktycznie latał helikopter.

Z pytaniem, co dokładnie się wydarzyło, zwróciliśmy się do pruszkowskich strażaków. – My, jako straż pożarna, zabezpieczaliśmy lądowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Z tego, co wiem, lądowanie to służyło zabraniu ośmiotygodniowego dziecka z trudnościami oddychania do szpitala. Niemowlę zostało przekazane z karetki do śmigłowca i dalej przetransportowane do specjalistycznej kliniki w Warszawie – wyjaśnił dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie mł. ogn. Dariusz Żelazkiewicz.

Facebooktwitterredditpinterest