Do zdarzenia doszło przy ul. Jana Dekerta w Żyrardowie. Właściciel auta osobowego powiadomił strażników miejskich, że pod maską zadomowił się gad. Nieproszonym gościem okazał się wąż zbożowy, który przebywał na silniku.
– Na miejsce wezwano osobę, która zajmuje się odławianiem tego typu stworzeń. Jak się okazało, gad nie był jadowity i należał do gatunku zbożowych. Wąż został dowieziony do placówki weterynaryjnej – poinformowała naczelniczka Wydziału Prewencji Straży Miejskiej w Żyrardowie Magdalena Popowczak.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze takie zdarzenie w Żyrardowie. Dwa lata temu mieszkanka znalazła węża w łazience (więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ).
Czytaj też:



