Dwa pytony i legwan. Egzotyczne zwierzęta budziły postrach mieszkańców Żyrardowa

Mieszkaniec Żyrardowa hoduje egzotyczne gady, a jeden z nich postanowił wydostać się na zewnątrz przez uchylone okno. Musiały interweniować służby.
Fot. Straż miejska Żyrardów. Ojciec milośnika gadów zabezpieczył mieszkanie tak, aby nie mogły się wydostać na zewnątrz.

Kilkanaście dni temu dyżurny straży miejskiej w Żyrardowie otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań przy ul. Spółdzielczej przebywają luzem egzotyczne zwierzęta: dwa pytony oraz legwan. Mundurowi stwierdzili, że w pomieszczeniu mogą przebywać także inne stworzenia. Zachodziła obawa, że gady mogą wydostać się samodzielnie z mieszkania, ponieważ jedna z jaszczurek tak właśnie zrobiła.

Wysłany na miejsce patrol strażników potwierdził zgłoszenie. Wezwano administratora Żyrardowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, powiatowego lekarza weterynarii, w trakcie prowadzonych czynności pojawił się także krewny właściciela gadów. Hodowla zwierząt egzotycznych jest modna. Na najbardziej popularne gatunki nie jest wymagana zgoda. Okazało się, że, według oceny lekarza, właściciel posiada zwierzęta legalnie i ma wszystkie wymagane pozwolenia.

Ostatecznie ojciec miłośnika egzotycznych gadów zabezpieczył lokal przed dostępem osób trzecich w taki sposób, aby zwierzęta w nim przebywające, nie wydostały się samodzielnie. – W tej sprawie będą prowadzone dalsze czynności wyjaśniające – poinformowali żyrardowscy strażnicy.

Źródło: Straż miejska Żyrardów

Facebooktwitterredditpinterest