Zabójstwo w Izabelinie

Pewien meżczyzna poinformował mundurowych, że w domu swojego członka rodziny zastał człowieka, który nie daje oznak życia. Według właściciela posesji, zmarły miał nagle upaść z łóżka i już się nie podnieść. Jednak obrażenia na jego ciele i zebrany materiał dowodowy nie potwierdziły tej wersji. Sąd aresztował 69-latka na trzy miesiące.
Fot. archiwum. Mundurowi nie uwierzyli w wersję zdarzeń przedstawioną przez podejrzanego.

Dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie o prawdopodobnym zgonie mężczyzny. Do zdarzenia miało dojść na jednej z posesji w Izabelinie. Na miejsce udali się policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego oraz „dochodzeniowcy”. W rozmowie z domownikiem funkcjonariusze dowiedzieli się, że dzień wcześniej wieczorem i w nocy obaj mężczyźni pili alkohol, a potem położyli się spać. W pewnym momencie właściciel posesji miał zauważyć, jak mężczyzna nagle spadł z łóżka i już się nie podniósł.

Jednak obrażenia na ciele zmarłego oraz zebrany przez policjantów materiał dowodowy nie potwierdził wersji właściciela domu. Policjanci zatrzymali 69-latka do wyjaśnienia tej sprawy. – Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że zatrzymany w zeszłym miesiącu również użył siły fizycznej oraz przy użyciu tłuczka i kija naruszył czynności narządu ciała u innego pokrzywdzonego – poinformowała rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Starych Babicach podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja.

Mieszkaniec izabelińskiej gminy usłyszał już zarzut za to przestępstwo oraz za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem była śmierć pokrzywdzonego. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec 69-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesiący.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Starych Babicach

Facebooktwitterredditpinterest