Informacja o nietrzeźwym kierującym poruszającym się w kierunku Warszawy napłynęła kilka dni temu około godziny 23.00. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego komendy w Starych Babicach w Jawczycach (gmina Ożarów Mazowiecki) podjęli pościg za kierowcą opla astry. Pomimo nadawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania, kierowca nie reagował i kontynuował jazdę w kierunku Warszawy. W tym czasie wielokrotnie przekraczał dopuszczalną prędkość i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

– Do działań pościgowych włączyli się policjanci Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego, którzy z uwagi na bezpieczeństwo pieszych znajdujących się na przejściu dla pieszych użyli nieoznakowanego radiowozu, jako środka przymusu bezpośredniego zajeżdżając drogę uciekającemu pojazdowi – poinformował podkom. Jacek Wiśniewski.

Mimo to kierowca się nie zatrzymał. Staranował stojący radiowóz, a następnie uderzył w miejski autobus nocnej linii MZA, w którym poza kierowcą znajdowało się dwoje pasażerów. Całe szczęście nikomu nic się nie stało, także żaden z policjantów nie został ranny. Ostatecznie po dynamicznej akcji mundurowych 39-letni kierujący został zatrzymany. Badania potwierdziły, że prowadził w stanie nietrzeźwości. Miał w organizmie 1,4 promila alkoholu. Zatrzymany kierowca doznał ogólnych potłuczeń. Został przewieziony do szpitala, a następnie trafił do policyjnej celi.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Starych Babicach
Czytaj też:



