Szokujące doniesienia na temat podejrzanego o zabójstwo 42-latka w Żyrardowie

Przypomnijmy. 12 października ul. Kilińskiego w Żyrardowie został znaleziony mężczyzna z ranami postrzałowymi klatki piersiowej i miednicy (więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ). Pomimo przeprowadzonej akcji reanimacyjnej m.in. przez przybyłych na miejsce policjantów, 42-latka nie udało się uratować. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa żyrardowskiej komendy st. sierż. Patrycja Sochacka, ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zabójstwa.

Praca kryminalnych doprowadziła do wytypowania dwóch mężczyzn w wieku 31 i 40 lat, którzy mogą mieć związek z tym zdarzeniem. Okazuje się, że drugi z mężczyzn – Sebastian S. już wcześniej został skazany za usiłowanie morderstwa przy użyciu broni palnej. O tym dramatycznym zdarzeniu poinformował serwis TVN Warszawa. Miało do niego dojść w nocy z 31 maja na 1 czerwca 2002 roku, również w Żyrardowie. Policjanci odwozili prywatnym samochodem do domu swoją koleżankę, funkcjonariuszkę. Byli po służbie. Na ul. kpt. Pałaca w Żyrardowie między mundurowymi a grupką osób doszło do awantury. Młodzi przestępcy mieli obrzucić samochód policjantów kamieniami. W pewnym momencie 19-letni Sebastian S. wyrwał jednemu z funkcjonariuszy rewolwer i kilka razy do niego strzelił. Policjant przeżył, a młody żyrardowianin został skazany przez sąd na osiem lat pozbawienia wolności. Z więzienia wyszedł w 2010 roku.

Teraz Sebastian S. ponownie trafił za kratki. 16 października na ulicy jednego z żyrardowskich osiedli zatrzymano podejrzanych o zabójstwo 42-latka. W trakcie czynności policjanci wykorzystali broń służbową. Ostatecznie zgromadzone dowody, w tym skrupulatnie wykonane oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchania świadków oraz ekspertyzy biegłych pozwoliły na przedstawienie zarzutów dwóm mieszkańcom Żyrardowa w wieku 40 i 31 lat. Jak wynika z ustaleń, sprawcy znali swoją ofiarę. Pomiędzy mężczyznami doszło do konfliktu, którego tragicznym finałem było zastrzelenie 42-latka. Ofiara również była notowana wcześniej przez policję.

Obaj podejrzani usłyszeli zarzut zabójstwa, za co grozi kara nawet dożywotniego więzienia. Decyzją sądu na trzy miesiące trafili do aresztu.

Źródło: KPP Żyrardów, TVN Warszawa