Pobili 26-latka na śmierć

Makabryczne zdarzenie w Pruszkowie. W mieszkaniu przy ul. Ołówkowej znaleziono zwłoki młodego człowieka.
Fot. Arch. Jeden z podejrzanych już usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

O tragicznym zdarzeniu poinformował serwis TVN Warszawa. W poniedziałek, 30 października po południu w jednej z zaniedbanych kamienic przy ul. Ołówkowej w Pruszkowie znaleziono zwłoki młodego mężczyzny.

Do akcji najpierw wkroczyła policja, a potem prokuratura. Według wstępnych ustaleń, 26-latek nie zmarł z przyczyn naturalnych, lecz został pobity ze skutkiem śmiertelnym. Prokurator zlecił sekcję zwłok ofiary.

W sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn i kobietę. Już usłyszeli zarzuty. Początkowo podejrzani nie chcieli współpracować ze służbami, nie zamierzali wpuścić śledczych do mieszkania. Przez dłuższy czas przebywali ze zwłokami, a lokal gruntownie posprzątali.

Ostatecznie jeden z podejrzanych usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności, natomiast drugiemu mężczyźnie oraz kobiecie postawiono zarzuty nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu i niezawiadomienie o przestępstwie, a kobiecie również zacieranie śladów przestępstwa.

Pierwszy z mężczyzn już został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, wobec pozostałych podejrzanych prokurator zastosował dozór policyjny.

Źródło: TVN Warszawa, se.pl

Facebooktwitterredditpinterest