W czwartek, 6 lutego, po godzinie 11.00 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o wypadku drogowym na ul. Pruszkowskiej w Brwinowie.

Po dojeździe na miejsce okazało się, że na wysokości skrętu do Parzniewa samochód osobowy marki peugeot z niewyjaśnionych przyczyn wypadł z drogi, zjechał na pobocze, po czym wbił się w drzewo. Uderzenie było tak silne, że silnik wypadł z auta i znalazł się w odległości 10 metrów od pojazdu.

Na miejsce natychmiast przybyły zespoły ratownictwa medycznego, strażacy z Pruszkowa i Brwinowa oraz policjanci.

Na miejscu zginął 20-letni mężczyzna. Strażacy za pomocą narzędzi hydraulicznych ewakuowali z auta także 20-letnią kobietę z rozległym urazem głowy. Jej reanimacja trwała ponad 40 minut. Niestety, kobiety również nie udało się uratować.

Szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku badają policjanci i prokurator. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca autem 20-latka straciła nad nim panowanie i wtedy z ogromną siłą uderzyła w drzewo.

Kierowcy podróżujący ul. Pruszkowską musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami, które trwały kilka godzin. Policja wyznaczyła objazdy.
Źródło: Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego Meditrans w Warszawie, Ochotnicza Straż Pożarna Brwinów, ZM
Foto: OSP Brwinów
Czytaj też:



