Do zdarzenia doszło w alei Wojska Polskiego w Pruszkowie. Kierowca osobowej skody, prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości, wypadł z drogi, przejechał przez parking, chodnik i trawnik i zakończył jazdę na torach kolejowych przy ul. Plantowej. Sam uciekł pieszo, a w aucie zostawił dwoje nastolatków.
Świadkowie zdarzenia próbowali zatrzymać mężczyznę, jednak on oddalił się. Na miejsce przybyły służby ratunkowe. Policjanci z pruszkowskiej komendy zajęli się wyjaśnianiem okoliczności kolizji oraz poszukiwaniem kierowcy. Serwis TVN Warszawa poinformował, że udało się go zidentyfikować. Matka nastolatków stwierdziła, że kierowca to kolega jej brata.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale samochód został niemal doszczętnie zniszczony.
Źródło: TVN Warszawa, ZM