Tagi: Allegro

Trzeci przypadek zakażenia koronawirusem na Mazowszu. Służby ostrzegają przed dezinformacją, oszustami i spekulantami

Na Mazowszu odnotowano trzeci przypadek zakażenia koronawirusem. Jednocześnie Ministerstwo Cyfryzacji ostrzega przed dezinformacją i nieuczciwymi praktykami handlowymi.
Fot. _freakwave/pixabay.com. W całej Polsce odnotowano do tej pory 22 przypadki zakażenia koronawirusem.

Koronawirusem zakaził się dowódca generalny gen. Jarosław Mika. Informację tę we wtorek, 10 marca, potwierdziło Ministerstwo Obrony Narodowej. Generał niedawno wrócił z Niemiec, gdzie wziął udział w naradzie dowódców wojsk lądowych państw NATO. Osoby towarzyszące dowódcy poddano kwarantannie, a on sam dobrze się czuje.

Jednocześnie służby walczą z dezinformacją i nieuczciwymi praktykami dotyczącymi zagrożenia koronawirusem. – Rzetelne informacje z pierwszej ręki. Sprawdzone informacje na temat koronawirusa (COVID-19) znajdziesz na stronach Ministerstwa Zdrowia (MZ) – taki komunikat widzą wszyscy polscy użytkownicy Twittera, którzy w wyszukiwarkę wpisują słowa koronawirus, COVID-19 i ich różne konfiguracje, w tym obcojęzyczne odpowiedniki. – To efekt naszej współpracy nakierowanej na walkę z dezinformacją na temat zagrożenia koronawirusem. Polska jest jednym z kilkunastu krajów, w którym Twitter – na nasza prośbę – uruchomił taki monit – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. Rozmawiamy także z innymi platformami, na których wkrótce także powinny pojawić się takie komunikaty – dodaje szef resortu.

Zmiany mogą już dostrzec też m.in. Allegrowicze. Ci, którzy w wyszukiwarkę wpiszą słowo „koronawirus” również zobaczą informację odsyłającą do najbardziej rzetelnego źródła informacji o potencjalnym zagrożeniu i sposobach radzenia sobie z nim. „Interesuje Cię ochrona przed wirusami? Rzetelne informacje znajdziesz na www.gov.pl/koronawirus” – brzmi komunikat wyświetlany na największym w Polsce portalu aukcyjnym.

To nie jedyny zakres współpracy z Allegro. Ministerstwo razem z najpopularniejszym serwisem aukcyjnym walczy także z nieuczciwymi praktykami. W ostatnim czasie w internecie pojawiło się wiele ofert produktów rzekomo zapobiegających zakażeniu koronawirusem. Nieuczciwi sprzedawcy, wykorzystując strach przed chorobą, nie tylko znacząco podnoszą ceny, ale i próbują handlować produktami, które w żaden sposób nie chronią przed zarażeniem – powiedział minister Zagórski. Naszym celem jest ograniczenie i w miarę możliwości uniemożliwienie takich praktyk – dodaje.

Pierwsze efekty współpracy w tym zakresie już widać. Wspierając walkę z dezinformacją Allegro tymczasowo zabroniło używania słowa „koronawirus" w tytułach ofert zamieszczanych na platformie. Istniejące oferty są wstrzymywane, a sprzedawcy proszeni o edycję tytułów. Oferty niezgodne z regulaminem i przepisami prawa, w tym naruszające interesy konsumentów, są na bieżąco usuwane. Wszyscy sprzedający na Allegro produkty w kategoriach potencjalnie związanych ze zwalczaniem wirusa (Zdrowie i uroda, Supermarket) dostali maile zwracające ich uwagę na konieczność odpowiedzialnego społecznie kształtowania cen, ze wskazaniem na stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKIK). Największy w Polsce portal aukcyjny zadeklarował także, że w oparciu o swój regulamin oraz o ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji będzie blokować/usuwać oferty produktów, takich jak maseczki, rękawiczki jednorazowe czy żele antybakteryjne, których cena w ciągu 30 dni (od 25 lutego) wzrosła o ponad 100 proc. W efekcie usunięto już ponad tysiąc ofert, w których dochodziło do ewidentnej spekulacji, czyli wzrostu cen. Kolejnych 12 tysięcy ofert usunięto lub zablokowano ze względu na wprowadzanie konsumentów w błąd w opisach lub ze względu na użycie słowa koronawirus w tytułach ofert.