Pokrzywdzony mężczyzna powiadomił policję, że na spotkaniu, na które umówił się z ogłoszenia, gdzie rzekomo miało dojść do transakcji kupna-sprzedaży papierosów elektronicznych, został wciągnięty siłą do samochodu. Sprawcy wozili go po Warszawie, bili po całym ciele, grozili przedmiotem przypominającym broń, ukradli mu telefon i zmusili do podania kodów BLIK w celu wypłaty pieniędzy z bankomatu.
Sprawa od razu trafiła do wydziału kryminalnego. Policjanci przystąpili do działania. Przez kilka dni intensywnie pracowali operacyjnie, dokonywali sprawdzeń, ustaleń, pozyskiwali i na bieżąco weryfikowali informacje. W efekcie obaj mężczyźni wpadli w sidła kryminalnych. Pierwszy został zatrzymany w samochodzie, kiedy stał w ulicznym korku. Drugi, dzień później, po krótkiej obserwacji też wpadł w ręce kryminalnych, kiedy wsiadał do swojego auta.

– 25-latek i 30-latek trafili do policyjnych cel. Starszy z mężczyzn podczas zatrzymania miał przy sobie prawie 20 gramów marihuany i mefedron – poinformowała rzeczniczka prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII podinsp. Joanna Węgrzyniak.

Śledczy z dochodzeniówki zebrali cały materiał dowodowy i przekazali sprawę oraz doprowadzili zatrzymanych do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty pozbawienia wolności, rozboju, zmuszania do określonego zachowania, a 30-latek jeszcze posiadania środków odurzających. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec obu podejrzanych tymczasowy trzymiesięczny areszt.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji