Tagi: cyrk bez zwierząt

Koniec cyrków ze zwierzętami w Warszawie

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podpisała zarządzenie zakazujące organizowania na terenach należących do miasta objazdowych przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt. Tym samym, stolica dołączyła do miast, które już wcześniej wprowadziły takie rozwiązanie.
Fot. rebelianci.org Organizacje broniące praw zwierząt już od dawna domagały się wprowadzenia zakazu.

Stowarzyszenia broniące praw zwierząt już od dawna apelowały o wprowadzenie zakazu organizowania przedstawień cyrkowych z udziałem koni, fok czy lwów. Ich przedstawiciele przekonują, że zwierzęta pracują niewolniczo w cyrkach dla ludzi, którzy zarabiają kosztem ich cierpienia. Dzikie zwierzęta, oderwane od naturalnego środowiska i własnego stada, przetrzymuje się w ciasnych klatkach lub przywiązuje łańcuchami na niewielkich wybiegach. Podczas sezonu przewożone są z miasta do miasta, co jest dla nich źródłem stresu. Duże koty spędzają nawet do 99 proc. swojego życia w małej klatce – podczas transportu, postoju i w kwaterach zimowych. Jedyne chwile, w których opuszczają stalowe więzienie, to czas przeznaczony na tresurę i wyjście na arenę.

Wiele zwierząt np. słonie, niedźwiedzie czy tygrysy choruje psychicznie z braku potrzebnej do normalnego życia przestrzeni, przejawiając stereotypowe zachowania takie jak (łatwe do zaobserwowania, kiedy wyjdzie się na tyły cyrku) zataczanie się, ustawiczne kiwanie głową, czy bezustanne kręcenie się z jednej strony klatki na drugą. Gatunki naczelne, które normalnie żyją w grupach społecznych, w cyrku przebywają w izolacji i samotności, co poważnie odbija się na ich zdrowiu psychicznym i fizycznym.

Występom cyrkowym z udziałem zwierząt sprzeciwiają się także psychologowie z Komitetu Psychologii Polskiej Akademii Nauk, wskazując jednoznacznie na szkodliwy wpływ ich oglądania na dzieci. Podkreślają, że działalność ta ukazuje zwierzęta zniewolone, zachowujące się wbrew własnej naturze, często oglądane też w ciężarówkach, klatkach czy na uwięzi, co może utrwalać w dzieciach przekonanie, że nie ma nic złego w takim traktowaniu zwierząt.

To właśnie z tych powodów coraz więcej miast podejmuje decyzję o zakazie organizowania przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt. Takie rozwiązanie wprowadził już m.in. Wrocław, Łódź, Słupsk, Bielsko-Biała i Legnica. Teraz do grona tych miast dołączyła Warszawa. – To zarządzenie jest wynikiem rosnącej świadomości i wrażliwości społeczeństwa. Chcemy propagować właściwe wzorce relacji człowiek-zwierzę. Dzięki tej regulacji, zakazana zostanie również dystrybucja biletów i promocja tego typu wydarzeń zarówno w Urzędzie m.st. Warszawy, urzędach dzielnic, jak i jednostkach organizacyjnych naszego miasta – mówi prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Nowe zarządzenie zakazuje udostępniania nieruchomości, które są własnością miasta oraz będących w jego zarządzie na potrzeby objazdowych przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt. Takie imprezy będą mogły natomiast być organizowane na terenach prywatnych. Jednak urzędnicy z warszawskiego ratusza apelują do zarządców gruntów, które nie należą do miasta, aby również nie zgadzali się na organizowanie cyrków ze zwierzętami na swoich terenach.