Do komendy stołecznej zgłosił się poszkodowany, który poinformował kryminalnych, że telefonują do niego mężczyźni i żądają pieniędzy, których nie jest im winien. Podejrzani grozili pobiciem jemu i jego bliskim. W trakcie spotkania z policjantami mężczyźni ponownie zatelefonowali. Mundurowi byli więc naocznymi świadkami gróźb i żądań.
Policjanci niezwłocznie zareagowali i zorganizowali zasadzkę. 30-letni Marcin K. i 26-letni Dominik S. zaatakowali mężczyznę w samochodzie. Nie spodziewali się jednak, że w aucie są też policjanci. Podejrzani próbowali uciekać, ale szybko zostali zatrzymani.
Śledczy zgromadzili materiał dowodowy, który stał się podstawą do przedstawienia zarzutów. Obaj mężczyźni odpowiedzą za zmuszanie do określonego zachowania w celu zwrotu wierzytelności, 30-latek dodatkowo usłyszał zarzut uszkodzenia samochodu.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji Warszawa