Mieszkańcy oraz władze Wiskitek, Żyrardowa i okolic nie chcą pogodzić się z ustaleniami Grupy Roboczej, która, w wyniku prac, zadecydowała, że najbardziej optymalnym przebiegiem linii 400 kV w naszym regionie będą tereny wzdłuż autostrady A2 i drogi krajowej nr 50. Już wielokrotnie protestowali przeciwko planom lokalizacji linii w tych miejscowościach, głównie poprzez blokady dróg, zorganizowali również pikietę pod Ministerstwem Energii w Warszawie. Włodarze wysyłali dziesiątki pism w tej sprawie, wzięli udział w wielu spotkaniach.
Samorządowcy spotkali się m.in. z pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej ministrem Piotrem Naimskim, które na prośbę wójta Wiskitek Franciszka Grzegorza Miastowskiego zorganizował poseł Maciej Małecki. W wyniku negocjacji minister podjął decyzję o sprawdzeniu wyników analizy wielokryterialnej przez powołany przez siebie zespół. – Minister zrozumiał nasze argumenty i zauważył błędy popełnione w analizie przeprowadzonej przez PSE S.A. Pozwala mieć to nadzieję, że nasze argumenty wreszcie zostaną zauważone i wzięte pod uwagę. Walczymy dalej i nie pozwolimy na ignorowanie głosu naszego i mieszkańców gminy Wiskitki – powiedział wójt Franciszek Grzegorz Miastowski. Z kolei Państwowy Instytut Geologiczny (PIG) wystąpił obronie ujęć wody w Sokulu. Instytucja ta odpowiadając na pismo wójta Miastowskiego stwierdziła, że istnieje potrzeba wnikliwej i długotrwałej analizy, aby we właściwy sposób ocenić wpływ inwestycji na ujęcia wody w Sokulu.
Pod koniec czerwca w Sejmie odbyło się posiedzenie Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa. Wzięło w nim udział około 20 samorządowców i przedstawicieli strony społecznej, którzy bronili swojego stanowiska przeciwko lokalizacji linii 400 kV na terenie Żyrardowa, Mszczonowa, Wiskitek i okolic. Przedstawiciele inwestora – Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) oświadczyli, że to ostateczna decyzja wyboru wariantu przebiegu i jedyna kwestia, w której może ustąpić pola, to uszczegółowienie lokalizacji trasy w ramach tego wybranego już korytarza. – Z przykrością stwierdzę, panie prezesie, procedura nie jest zakończona i uważam, że pan jest w błędzie. Nie ma pan żadnych podstaw tak sądzić, a wręcz uważam, że to jest odwrotnie. Nie ma pan żadnych uprawnień: planistycznych, administracyjnych, prawnych, ustanawiania jakiegokolwiek korytarza i linii, czy innych inwestycji dotyczących planu zagospodarowania województw, a w tym województwa mazowieckiego. Obowiązuje Plan Zagospodarowania Przestrzennego z 7 lipca 2014 roku – zwrócił się do prezesa PSE prezydent Żyrardowa Wojciech Jasiński.
Natomiast minister Piotr Naimski zapewnił, że ocena decyzji o wyborze modernizacji korytarza na kontrowersyjnej trasie DK50 – A2 zostanie dokonana. Wynik przeprowadzonej ponownie oceny ma mieć wpływ na ostateczną decyzję.
Szczegółowe trasy linii mają powstać na przełomie lipca i sierpnia. Pierwsze prace budowlane rozpoczną się w połowie roku 2017, a linia ma być gotowa w połowie roku 2019.