Pracownica sklepu przy ul. Radzymińskiej została zaatakowana przez jednego z klientów. Mężczyzna obezwładnił ją gazem i zmusił, by otworzyła kasę, z której ukradł kilkaset złotych. Napastnik wychodząc ze sklepu zabrał też dwie butelki alkoholu i papierosy. Na szczęście zaatakowana kasjerka nie doznała poważnych obrażeń, nie wymagała hospitalizacji. Szkody wyrządzone przez mężczyznę wyniosły ponad 1300 zł.
Kryminalnym z komendy na Pradze Północ tego samego dnia udało się zatrzymać podejrzanego w tej sprawie 38-latka. Ustalili, że mężczyzna nie działał sam. Następnego dnia, na terenie Pragi Południe, policjanci przeprowadzili działania, w wyniku których zatrzymali jego 39-letniego wspólnika.
– Policjanci doprowadzili mężczyzn na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, która wszczęła śledztwo. Obaj odpowiedzą za rozbój. Ponieważ w przeszłości byli karani za podobne przestępstwa zarzuty, jakie usłyszeli dotyczą działania w recydywie. Sąd aresztował ich tymczasowo na trzy miesiące – poinformowała rzeczniczka prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI kom. Paulina Onyszko.
Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji