Przypomnijmy, że Michał Figurski trafił do jednego z warszawskich szpitali w ubiegłą niedzielę w stanie ciężkim. Powodem było pęknięcie tętniaka. Lekarze podjęli decyzję o natychmiastowej operacji. Po niej został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Odzyskał już przytomność, został odłączony od respiratora i czuje się coraz lepiej. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Niebawem Figurski ma rozpocząć rehabilitację.
Co było przyczyną tak poważnych kłopotów zdrowotnych dziennikarza? Od dawna leczył się on na cukrzycę, która mogła spowodować osłabienie naczyń krwionośnych i w efekcie doprowadzić do znacznego pogorszenia stanu zdrowia. Lekarze wcześniej zalecali mu prowadzenie oszczędnego trybu życia, w grę wchodził również przeszczep nerki. Jak informuje dziennik „Fakt”, ta opcja jest nadal brana pod uwagę. Na razie Figurski jest dializowany.
Dziennikarza w walce z chorobą wspiera rodzina, przyjaciele i znajomi.
Michał Figurski ma 42 lata. Jako dziennikarz, autor, prezenter, konferansjer, producent lub reżyser współpracował m.in. TV4, Polsat Play, RMF FM, Eską Rock, Antyradiem, Newsweekiem, Cosmopolitan i wieloma innymi redakcjami. Ostatnio prowadził program „WidziMiSię” na Polsat News.