Tagi: obwodnic Mszczonowa

Wypadek na obwodnicy Mszczonowa – nowe fakty [DUŻO ZDJĘĆ]

Wypadek, do którego doszło na obwodnicy Mszczonowa wstrząsnął nie tylko mieszkańcami tej miejscowości. Żyrardowska policja informuje, że jego przyczyną mogła być niefrasobliwa jazda.
Fot. KWP Radom. W wyniku wypadku samochody zostały zupełnie zniszczone.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę, 1 października tuż po godzinie 21.00, w odległości około 1 km od ronda – węzła dróg krajowych nr 50 i nr 8 pod Mszczonowem, na wysokości wsi Pogorzałki. Czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe – ford c max i volvo S40. Do wypadku doszło podczas wyprzedzania innych aut. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że manewr wykonywała kobieta kierująca fordem jadąca w stronę Mszczonowa, a nie jak wcześniej informowaliśmy – kierowca volvo jadący z naprzeciwka, w kierunku Grójca.

W obu samochodach podróżowały rodziny – rodzice z trójką dzieci w wieku 5-11 lat. – Jak wynika z relacji świadków, na skutek silnego zderzenia oba samochody znalazły się w powietrzu, a następnie obróciły się i spadły na jezdnię. Na drodze nie było śladów hamowania. Skutkiem silnego czołowego zderzenia było zmiażdżenie przodów aut i silny wstrząs, który spowodował zagrażające życiu obrażenia ciała u trzech uczestników wypadku oraz natychmiastową śmierć trójki dzieci w wieku 6, 9 i 11 lat przewożonych w volvo – informuje podinsp. Edyta Marczewska, zastępca naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie. Zdaniem policjantki, przyczyną wypadku mogła być “niefrasobliwa jazda”.

Troje dzieci z forda wysiadło o własnych siłach i znalazło się pod opieką świadków zdarzenia. Kolejne cztery osoby dorosłe i troje dzieci były uwięzione w pojazdach. Strażacy musieli ich uwolnić przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Kierujący volvo 43-letni mężczyzna ze względu na rozległe obrażenia został przetransportowany helikopterem do szpitala w Warszawie. Pozostali ranni, w tym dzieci, karetkami zostali rozwiezieni do szpitali w Radomiu, Grodzisku Mazowieckim i Warszawie. Na miejscu zdarzenia wykonywane były czynności z udziałem prokuratora i biegłego z zakresu wypadków drogowych.

Nie wiadomo jeszcze, czy kierowcy byli trzeźwi, o tym zadecydują wyniki badań krwi.

W akcji ratowniczej brali udział policjanci, sześć jednostek ratownictwa medycznego i 21 strażaków. Działania straży polegały na zabezpieczaniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do osób poszkodowanych i udzieleniu im wsparcia psychicznego. Po zakończeniu czynności prowadzonych przez prokuratora i policję uprzątnięto i zmyto jezdnię z płynów eksploatacyjnych pojazdów przy użyciu sorbentu i neutralizatorów. Na miejsce przyjechał komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Żyrardów oraz grupa operacyjna z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.

Utrudnienia w ruchu trwały do godziny 4.00 nad ranem. Zorganizowany przez policjantów objazd na krajowej „pięćdziesiątce” przez teren Mszczonowa nie powodował trudności w przejeździe dla innych podróżujących .

Postępowanie w sprawie wyjaśnienia wszelkich okoliczności wypadku prowadzi Wydział Dochodzeniowo-Śledczy Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie.

wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016 wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-10

wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-11 wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-2

wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-3 wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-4

wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-5 wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-7

wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-8 wypadek-mszczonow-1-pazdziernika-2016-9

Fot. KP PSP Żyrardów, OSP Mszczonów, KWP Radom