Nie możemy jednak patrzeć na to tylko przez pryzmat wyglądu – zdrowie naszych zębów powinno być o wiele bardziej istotne. Tym bardziej, że nie zakładamy przecież aparatu na 10 lat – może to faktycznie potrwać dwa lata lub rok, ale potem nasze zęby będą już wyleczone i na pewno będziemy sobie za to wdzięczni. Dowiedzmy się najpierw, jaką dokładnie mamy wadę zgryzu i jaki plan ma dla nas ortodonta – wtedy dopiero możemy rozważać wszelkie za i przeciw.
Czy z aparatem na zębach musimy zrezygnować z jakiś pokarmów?
Tego ludzie obawiają się bardzo często – a tymczasem nie jest to wcale prawda. Owszem, być może lepiej będzie jednak odpuścić sobie te najtwardsze cukierki, które mogą przypadkowo uszkodzić nasz aparat – ale też nie jest to w 100% konieczne. Trzeba po prostu zachować zdrowy rozsądek – przecież i tak nie spożywamy cukierków w ogromnych ilościach i każdego dnia, bo nie są one dla nas wcale tak dobre pod względem odżywiania. Oprócz tego nie ma już jednak żadnych ograniczeń – możemy jeść wszystko to, co chcemy – a jeśli dalej mamy pytania dotyczące jakiejś potrawy to ortodonta chętnie rozwieje nasze wątpliwości w tej sprawie.
Czy leczenie kończy się po zdjęciu aparatu?
Przez cały okres noszenia aparatu na pewno musimy być generalnie bardzo ostrożni – jeżeli coś jest nie w porządku lub coś nas boli to koniecznie trzeba poinformować o tym ortodontę. Prawdziwą informacją jest także to, że sam moment zdjęcia aparatu – to jeszcze nie koniec tego procesu. Ortodonta opowie nam na pewno dużo więcej o tym, na czym polega faza retencyjna – wtedy musimy w dalszym ciągu korzystać ze specjalnego aparatu. Może być on zdejmowany lub umieszczony na stałe, po wewnętrznej stronie naszych zębów. Czasami musimy nosić taki retainer tylko w nocy. Jego zadaniem jest po prostu utrzymanie osiągniętych przez nas efektów – nie chcemy przecież, aby zęby ponownie się pokrzywiły. Ortodonta zadecyduje, jakie rozwiązanie najlepiej się u nas sprawdzi. W Warszawie (Żoliborz, Śródmieście) polecamy stomatologa Dorodent.