Do tragedii doszło w czwartek, 7 marca. Około godziny 12.00, w pobliżu torów PKP na ul. Ożarowskiej w Piastowie, dokonano makabrycznego odkrycia – znaleziono zwłoki 17-letniego chłopca. Był miłym, spokojnym nastolatkiem. Jak ustalił Miejski Reporter, przyczyną jego problemów był konflikt z rówieśnikami, chłopak bał się pójść do szkoły. Kłopoty postanowił rozwiązać w najgorszy możliwy sposób – rzucając się pod pociąg.
Na miejsce przybyły służby ratunkowe – policja, pogotowie, straż pożarna i służba ochrony kolei. Niestety, jego życia nie udało się uratować. Teraz sprawą zajmuje się prokuratura.
Każdy, kto zmaga się z depresją, ma myśli samobójcze, powinien skorzystać z fachowej pomocy np. telefonując pod numer 116 111 – to telefon zaufania dla dzieci i młodzieży fundacji Dajemy dzieciom siłę. Można również skorzystać z pomocy Centrum Wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego tel. 800 70 2222, https://liniawsparcia.pl/.
Źródło: ZM, Miejski Reporter