Tagi: pogotowie ratunkowe

Brutalny atak na ratowników medycznych. Podczas urodzinowej imprezy zaatakowało ich 20 pijanych mężczyzn

20 napastników zaatakowało ratowników medycznych, którzy udzielali pomocy pobitemu mężczyźnie. Teraz agresorzy mają poważne problemy.
Fot. ilustracyjne. AlexDE/pixabay.com. Za atak na ratowników napastnikom grozi do trzech lat więzienia.

W nocy z soboty na niedzielę, 12 stycznia zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany do pomocy mężczyźnie, którego pobito podczas przyjęcia w Żółwinie (gmina Brwinów). Tam w siedzibie ochotniczej straży pożarnej przy ul. Nadarzyńskiej, w wynajętej przez prywatne osoby sali, odbywała się przebierana impreza urodzinowa z okazji 40-letnich urodzin jednego z uczestników.

Gdy w obecności żony poszkodowanego ratownicy rozpoczęli czynności medyczne, podszedł do nich jeden z mężczyzn. Zaczął szturchać członków ZRM. Jeden z ratowników stanowczo zareagował: zażądał od niego, by ten nie przeszkadzał mu w ratowaniu zdrowia pobitego pacjenta. Jednak mężczyzna wrócił na salę i po chwili wybiegł z grupą 20 kolegów.

W tym samym czasie ratownicy medyczni zabezpieczyli już pacjenta i byli w trakcie umieszczania go w ambulansie, mężczyzna wymagał bowiem pilnej diagnostyki – wykonania badania z użyciem tomografu komputerowego i hospitalizacji.

– Napastnicy zaczęli szarpać i popychać ratowników medycznych. Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że jeden z ratowników przez radio zaczął wzywać pomocy. Gdy usłyszały to obecne na imprezie kobiety, zaczęły odciągać agresywnych mężczyzn od ambulansu – relacjonowała na Facebooku zdarzenie Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego Meditrans

Na pomoc natychmiast przyjechali ratownicy z Milanówka oraz radiowóz policyjny. Wtedy napastnicy skierowali swoją agresję na funkcjonariuszy, zaczęli się z nimi szarpać. Na miejsce przyjechały więc wezwane przez policjantów posiłki. Ostatecznie mundurowi zatrzymali dwie najbardziej krewkie osoby.

Zaatakowani ratownicy pojechali z pacjentem do szpitala, a następnie na komisariat policji, gdzie zgłosili atak. – Dyrekcja Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego Meditrans w Warszawie składa jutro z rana doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa i jak zawsze będzie domagać się najwyższego, przewidzianego w Kodeksie karnym wymiaru kary, bo kto podnosi rękę na ratowników medycznych, podnosi rękę na całe społeczeństwo i państwo – zapowiedzieli medycy.

Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego napastnikom grozi do trzech lat więzienia. Sprawą zajmują się policjanci z komendy w Pruszkowie.

Przedstawiciele pogotowia podkreślili, że w zdarzeniu nie uczestniczyli strażacy z OSP Żółwin.

Źródło: Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego Meditrans w Warszawie

Dachowanie na autostradzie. Nie żyje kierowca SUV-a [FOTO]

Na autostradzie miał miejsce śmiertelny wypadek. >>

Śmiertelny wypadek w Błoniu. Nie żyje 10-letnie dziecko [FOTO]

Na ul. Bieniewickiej w Błoniu miał miejsce śmiertelny wypadek. >>

Tragiczne wypadki na krajowej „pięćdziesiątce”. 13-latek nie żyje, 3-letnie dziecko ranne [FOTO]

W dwóch wypadkach koło Mszczonowa zginął 13-letni chłopiec i pies, a cztery osoby zostały ranne. >>